Najnowsze wpisy, strona 24


lis 23 2003 Onumbialam
Komentarze: 4

Popieram Linkinow. Ja tez jestem ostatnio odretwiala,"oNUMBiala", nic mi sie nie chce... siedze tylko przed kompem i wyzalam sie innym...

Maciek i Gabrys to dwaj nic nie znaczacy kretyni. Obaj mnie oklamuja... mogli powiedziac wprost, ze nie chce im sie ze mna gadac, a nie kombinowac. OK. Tylko po co mowia mi "Czesc" w szkole?!

Jest piekna pogoda, moglabym isc z Kinga na zakupy do Galerii... jakos bym sie rozerwala... puszcze jej sesemesa, bo inaczej zwariuje...

Ania pojechala na dzialke. Jest na mnie zla, bo nie chcialam i nie moglam jechac z nia. Doprawdy, nie rozumiem- powiedziala mi to na GODZINE przed wyjazdem i ma pretensje?! Juz chyba wczoraj pisalam, ze nie moge na nikogo na tym swiecie liczyc.

Wszyscy mnie zostawiaja zawsze w tych chwilach, kiedy ich potrzebuje...

Krzysiek, przykro mi z powodu rodzicow... nie martw sie, ja tez mam podobnie... i kontynuuj pisanie bloga, zawsze chetnie czytam, choc nie zawsze komentuje...

Dla dociekliwych- "Numb" oznacza "Zdretwialy".

Nie wiem, co jeszcze napisac... traktuje tego bloga jako mojego osobistego psychologa, o wszystkim na nim pisze, i dzieki temu czuje sie lepiej... nareszcie odkrylam, jak moge sie pozbyc negatywnych emocji...

Jak jeszcze raz napisze do mnie ten zboczony kretyn na GG, to nie recze za siebie.

 

pinezka : :
lis 22 2003 Fragmenty
Komentarze: 2

Przegladalam moj Wordowy pamietnik... i znalazlam m.in. takie fragmenty: (z 2001 roku)

Zabawne: dopóki rodzice nie zdejmą z ciebie klosza, ochrony przeciwświatowej, nie zaznasz świata i życia. Wszystko wydaje ci się proste, a dlatego, że jest zniekształcone przez klosz. Błędy, decydujące o moim życiu i duszy, mogę wyliczyć....

I jeszcze:

Wieczorem dom dzieli się na trzy obozy. Nie wiem czemu,. Ale tak.
Pierwszym jest moja mama. Zajmuje sypialnię i ogląda telewizję na małym telewizorze.
Drugim jest tata. Siada wygodnie w kanapie i także wgapia się w telewizor... tylko że zamiast ,,Big Brothera” na ekranie leci mecz.
A trzeci to ja.
W moim pokoju robię co chcę, nikt na mnie nie wrzeszczy. Nagrywam piosenki, czytam książki, odrabiam lekcje, smucę się, słucham muzyki. Nikt mi nie powie, zrób to i tamto.
Może dlatego dom dzieli się na trzy obozy? By nikt nikomu nie przeszkadzał
...
--------

Uspokoiłam się. Wiem, mam nauczkę, żeby nikomu nie ufać aż zanadto, i nikomu nie ofiarować swego serca, bo prędzej ci się ono rozłamie na dwie części, niż ten, komu je dałam, odwdzięczy się za to i dostrzeże powagę tego daru.

I moje wiersze, ktore wskazuja na to, ze moj ojciec od poczatku nie byl idealny... to bylo pisane w 2000 roku:

tupanie krzyki płacz wyzywanie
butelka szkło siniak na kolanie
znajomy wódka piwo wojna
kiedy znów przyjdziesz
noco spokojna

Albo:

przewrócił się i leży w rowie
co mu się stało nikt się nie dowie
nikt nie chce spojrzeć mu prosto w oczy
ale wiedzcie- pijak niejednym zaskoczy
menelem jest już każdy kto pije
kto wyzywa, krzyczy, poniża i bije
może mieć dom, rodzinę i pracę
za głupotę ojca ja słono płacę

Boze...

Jestem rozbita na kilka czesci...

Martyna napisala do mnie na GG: "Laczy cie cos z Mackiem? Powiedz szczerze"...

Hmm...

Napisalam zgodnie z prawda, czyli: "Nie".

A ona: "A chcialabys, zeby cos was laczylo?"

Ja: "Czemu pytasz? Skad ci to przyszlo do glowy?"

Martyna: "A tak sobie..."

Kurde, kto i kiedy jej o tym powiedzial?!

Na nikogo juz liczyc na tym swiecie nie mozna.

 

pinezka : :
lis 21 2003 Guess who's back?
Komentarze: 7

Wiec jestem... nie wytrzymalam do soboty... i tak sie juz tydzien szkolny skonczyl :)

Opowiem w skrocie, co sie dzialo...

Jacek oglasza wszem i wobec, ze ma jakas tam Nokie z mp3, wysyla mi SMSy na lekcji, ciagle slucha empetrojek i wyjmuje koma na lekcji, zeby wszystkim pokazac, jaka jest super... a na tapecie widnieja gole posladki i cycki jakichs cyberlasek... troche przesadza...

Napisalam o tym i zastanawiam sie, czy tego nie wyciac. Wiedzialam, ze jak podam innym adres mojego bloga, to koniec ze szczerym pisaniem... ale nie, Ulka, zglupialas? Twoj blog, pisz sobie na nim, co ci sie podoba...

Wychowawczni zapalila sie do wstawienia mi -5 punktow za to, ze nie przynioslam w koncu tych zdjec na konkurs fotograficzny. "Nie wypelnilas obowiazkow, do ktorych sie zobowiazalas" itp, itd... przeciez to tylko MOJA strata i mam gdzies, ze jej sie to nie podoba.. za to wysle moje wiersze na konkurs... glowna nagroda- wydanie TOMIKU! WLASNEGO!

Jutro mam kolejny rajd i kolejna nadzieje, ze pojawi sie na nim Gabrys. Nie zebym jeszcze cos do niego... a zreszta, nie wiem, moze jeszcze czuje cos... jestem dziwna, mam tzw. w slangu "fazy" na kogos- najpierw na Szpaka, potem na Gabrysia, a wreszcie na Macka, co mi przechodzi znowu...

Nie wiem, co mi dalo taka sile, ale zdobylam sie na krotka rozmowe z Gabrysiem, w ktorej poinformowalam go o rajdzie... powiedzial, ze spyta facetki od gegry, co i jak... a ja w duchu fruwalam pod sufitem i cieszylam sie, ze zalozylam na wf moje krotkie, biale spodenki, zamiast rybaczek.... :)

Ostatnio ubostwiam Linkin Park. Sciagnelam sobie na kompa "Numb" i na kazdym notowaniu "SMS Top 10" na MTV czekam tylko na te piosenke... Chester jest super :) Ale wcale nie dlatego lubie Linkinow... jak slysze "Numb" to ulatniaja sie wszystkie moje problemy.... czuje sie jakas wyjatkowa, jakby napisali te piosenke dla mnie... nie wiem... oni po prostu wiedza co robia... i wiedza, jak zadowolic ludzi...

Z ojcem w porzadku, chyba go troche przytemperowalam...

Rewelacja tygodnia? Wpis Kuby do mojego myslnika (rodzaj pamietnika :) ):

"Trzy rzeczy na swiecie to najgorsza nedza: kochac wojskowego, studenta i ksiedza. Ksiadz sie nie ozeni, wojskowy nie wroci, a student zda egzamin i pozniej porzuci"

A potem:

"Badz dobra, miej wszystkie zalety, niech z Ciebie wyrosnie IDEAL KOBIETY"

!!!!

Pod spodem: "Kolezance Uli wpisuje sie Jamnik" i data...

Nie wiem czemu, ale mi sie spodobalo...

Wiem, pisalam to dosc chaotycznie... mam nadzieje, ze zrozumieliscie :)

 

pinezka : :
lis 16 2003 Przerwa
Komentarze: 3

Zegnam sie z blogowiczami na tydzien, tj. do piatku na pewno nie usiade do kompa, a nwet jesli usiade, to nie zajrze na blogi ani na GG, mama juz mi nie daruje... poza tym, sama chce troche sie odzwyczaic od neta, bo juz przekraczam dozwolone normy przebywania w nim... musze sie uczyc do poprawki z matmy w piatek, jakos trzeba sie podciagnac...

Wiec na razie, odezwe sie w sobote :)

PS. Obrazilam sie na ojca. Dzis przy obiedzie powiedzial do mnie "Kocie, pozmywasz moj talerz?". Pozmywalam bez slowa wszystkie, ale potem powiedzialam: "Dzisiaj jestem dla ciebie kotem? A wczoraj bylo <<spierdalaj>>?"... wkurzyl sie... ale mam to gdzies, niech poczuje, jak to jest- bede twarda... pzdr

pinezka : :
lis 15 2003 Bezsens
Komentarze: 2

Co za bezsens... siedze caly dzien przed kompem, nie zrobilam lekcji, nic nie zrobilam...

Odkrywam powoli, ze Maciek wcale nie jest taki idealny... znowu chyba dalam sie zwiesc ladnej twarzyczce, nie patrzac, co ktos ma wewnatrz...

Zapytal mnie, co u mnie slychac. Odparlam, jak zwykle ostatnio "Kiepsko..."a on: "To juz nudne, powtarzasz sie". TO JUZ NUDNE, POWTARZASZ SIE?

Bardzo mile...

Ja napisalam: "Pisze <<kiepsko>>, bo mam kiepsko w domu... i sorki, ze sie powtarzam :("

On na to: "Nie ma za co, heh".

NIE MA ZA CO, HEH.

Ide spac.

 

pinezka : :