Komentarze: 1
Hmmm....
Wczoraj gadalam z Mackiem na gg. Podal mi jego nr Olek, a potem potwierdzil go Maciek osobiscie :). Niestety, troche zasmucilo mnie to, ze Maciek uwaza Gabrysia mojego kochanego za lamusa.
Czemu pisze "mojego kochanego"? Wydaje mi sie, ze juz sie odkochuje.
No bo jeszcze kilka dni temu, gdy zobaczylam Gabrysia, to serce mi sie wyrywalo z piersi i chcialo do niego biec, a teraz.... wczoraj powiedzial mi "Czesc" na korytarzu i moje emocje... coz, ledwo wyczuwalne....
Hm.
Dostalam ostatnio 4 z historii (zawalilam kompletnie dzieje Palestyny, ale jakos mnie to nie smuci, bo to jest totalnie nudne.... jak wiecie, wole Egipt) i 6 z WOS-u (zasluzona, he, he, wszystko dobrze zrobilam). Moi rodzice jeszcze nie wiedza, co dostalam z poprawy z matmy, chociaz facetka rozdawala klasowki juz tydzien temu.... jakos sie nie spiesze, zeby im mowic, ze nie poprawilam tej 2...
Jacek mnie troche... deprymuje.
Ciezkie jest zycie.