Onumbialam
Komentarze: 4
Popieram Linkinow. Ja tez jestem ostatnio odretwiala,"oNUMBiala", nic mi sie nie chce... siedze tylko przed kompem i wyzalam sie innym...
Maciek i Gabrys to dwaj nic nie znaczacy kretyni. Obaj mnie oklamuja... mogli powiedziac wprost, ze nie chce im sie ze mna gadac, a nie kombinowac. OK. Tylko po co mowia mi "Czesc" w szkole?!
Jest piekna pogoda, moglabym isc z Kinga na zakupy do Galerii... jakos bym sie rozerwala... puszcze jej sesemesa, bo inaczej zwariuje...
Ania pojechala na dzialke. Jest na mnie zla, bo nie chcialam i nie moglam jechac z nia. Doprawdy, nie rozumiem- powiedziala mi to na GODZINE przed wyjazdem i ma pretensje?! Juz chyba wczoraj pisalam, ze nie moge na nikogo na tym swiecie liczyc.
Wszyscy mnie zostawiaja zawsze w tych chwilach, kiedy ich potrzebuje...
Krzysiek, przykro mi z powodu rodzicow... nie martw sie, ja tez mam podobnie... i kontynuuj pisanie bloga, zawsze chetnie czytam, choc nie zawsze komentuje...
Dla dociekliwych- "Numb" oznacza "Zdretwialy".
Nie wiem, co jeszcze napisac... traktuje tego bloga jako mojego osobistego psychologa, o wszystkim na nim pisze, i dzieki temu czuje sie lepiej... nareszcie odkrylam, jak moge sie pozbyc negatywnych emocji...
Jak jeszcze raz napisze do mnie ten zboczony kretyn na GG, to nie recze za siebie.
Dodaj komentarz