Komentarze: 3
Rany, dzisiaj dyska w szkole... tylko dla klas pierwszych... zapowiada sie ciekawie, chociaz Piotrek zapewne bedzie chcial ze mna tanczyc... powiedzial mi kiedys na gg, ze sie we mnie zakochal... niestety, najpewniej na pytanie czy zatancze odpowiem nie... moje uczucia do niego moge okreslic nie jako minusowe albo dodatnie, ale jako kompletne zero... nie chce go zalamywac, ale nie potrafilabym z nim tanczyc...
W ogole bede sie wstydzila. Nie ruszam sie jak slon, wrecz przeciwnie, uwazam ze mam wyczucie rytmu, ale... to pierwsza dyska w historii 1b i chce wypasc jak najlepiej, a stres zapewne zrobi swoje... :(
Chcialabym zeby Piotrek mnie nie lubil... i zeby na dysce pojawil sie jakis swietny koles z ktorym moglabym zatanczyc cos wolnego... Na razie Olaf obiecal mi taniec... bedzie ql :)
Musze zrobic sobie limit siedzenia przed kompem, np do dwoch godzin dziennie, bo inaczej przyrosne do klawiatury - wlasciwie caly moj wolny czas spedzam przed monitorem... to musi sie zmienic :)
Pozdrawiam