Tym razem...
Komentarze: 1
...truskawki. Anika, od dawna mialam chrapke na ten szablon, nareszcie go zwolnilas... no i trafil tu :D
Marta, mam nadzieje, ze on rzeczywiscie bedzie na mnie dzialal... optymistycznie.
No coz, dzisiaj zmarnowalam kolejny dzien, ktory moglabym przeznaczyc na cos fajnego. Jutro jeszcze nie pojde do szkoly, odrobie wszystkie lekcje, przygotuje sie do kupy klasowek (3, 4, 9 i 11 marca!!!), polkne grzecznie wszystkie leki i tak dalej. Posprzatam. Zaplanuje tydzien.
Hm. Jutro musze uczyc sie do matmy i historii, oraz napisac do gazetki Shilme. I odrobic lekcje... aaaa.
Jak usunac to badziewne logo "BLOGI" w gornym lewym rogu szablonu???
OK, chociaz nie odchudzalam sie w lutym, to od marca zaczne znowu, koniec tego dobrego. Wymyslilam juz codzienny zestaw cwiczen. Mam jakies... 3 miesiace do wakacji, i do moich urodzin. Mama mowi, ze to duzo czasu na chudniecie... oby... panie Boze, daj mi sile, zebym przetrwala 3 miesiace z codziennymi cwiczeniami, brakiem salami, brakiem jasnego pieczywa, brakiem slodyczy i prawie zupelnym brakiem napojow gazowanych z kwasem jakimstam (chemiczka powtarza nam te opowiastki o kwasie do znudzenia, kiedy tylko zauwazy kogos z Cola w reku).
Dziekuje.
Dodaj komentarz