Taka...
Komentarze: 6
Jaka?
Jestem...
Po prostu jestem. Fantastycznie jest istniec bez poczucia, ze musisz kims BYC. Po prostu jestes.
Jak sie szablon podoba? Zreszta, niewazne, wazne, ze mi sie podoba.
Heh, to bylo chamskie.
Wszystko jest juz w normie. Ja siedze tu, ojciec siedzi tam, zero kontaktu, zero rozmowy. Null.
Ale ja nie narzekam. Mi to pasuje. TAKA jestem. Samotnik. Jedynaczka.
Pisze nieco flegmatycznie, bo jestem spiaca. Najrozsadniej byloby wejsc pod prysznic, umyc zabki i isc spac... ale nie chce.
Dzis na matmie naprawde malo brakowalo, ze bym zasnela. Oczy mi sie zamykaly, a to, co baba pieprzyla o prawach przystawania trojkatow docieralo do mnie z trudem, przedzierajac sie przez bariere zmieczenia. I wydaje mi sie, ze na chwile zamknelam oczy na zbyt dlugo... i prawie zasnelam. Nigdy mi sie to nie zdarzylo dotad.
Nauczylam sie wyrazac swoje emocje, piszac proza, bez wierszy. Ale musze niedlugo napisac jakis. Za jakis czas splodze jeden. To bedzie trudne... dawno tego nie robilam...
Moze sprobuje?
Wlasnie skasowalam kolejny wiersz. Sprobuje pozniej. Nic na sile.
Wszystko ostatnio wyczerpuje mnie fizycznie. Psychicznie zreszta tez. Po dzisiejszym dniu znowu zaslablam w domu. Malo snu? Zle jedzenie? Atmosfera w domu? Nie wiem. Ostatnio nie mialam koszmarow. Snia mi sie tylko ciagle czyjes oczy. To meczace, wciaz wpatrywac sie w oczy innego czlowieka. Ale... wydaje mi sie, ze skads je znam. Ktos takie ma. I nawet chyba juz wiem, kto. Wcale nie M. Wcale nie G.- ich oczu nie znam. Za to wiem, jakie oczy ma TKTNNK.
Ide spac... zycze wam milej nocy. A wy zyczcie mi spokoju.
Dodaj komentarz