Jutro
Komentarze: 4
Przed chwila spojrzalam na tablice korkowa nad moim biurkiem i az mnie zmrozilo w srodku.
Wisi na niej luska Mrugusicy, zaklejona tasma klejaca na kawalku kartki...
Ona jest teraz gdzies w Truskawiu, pod Wawa. Podobno gdy ta jej nowa opiekunka glaskala ja pod broda, to Mrugusia byla zachwycona i az wyginala leb do gory z zachwytu. Podobno ta jej nowa opiekunka caly czas, gdy ja dostala, to nosila ja na rekach, przytulala itepe. Podobno ta jej nowa opiekunka bedzie sie nia dobrze opiekowac.
To wszystko wiem od Ani.
Gdy ja dostalam Mrugusice, to tez caly czas ja przytulalam, nosilam na rekach i drapalam pod broda... no i patrzcie, co zrobilam po osmiu latach. Mam nadzieje, ze Mrugusia doczeka czerstwej starosci u tej nowej opiekunki....i nie zostanie wyrzucona na dwor... ani nie spadnie z czegos... ani nikt jej nie upusci ani nie zdepcze... ani...
Ona moze juz nigdy nie zobaczyc morza! My ja zabieralismy zawsze na wakacje. Chodzila po piasku i zasuwala jak nigdy w mieszkaniu... a tamta rodzina moze jej ze soba nie brac na wczasy!
Oczy zachodza mi niebezpieczna mgielka, wiec porzucam temat Mrugusi.
Jak ja dawno juz nie sluchalam radia. Mam dosc tego plastiku, kiczu, reklam non stop i pustego gadania. To juz chyba bedzie... 4 miesiace...
Wiecie co? Chyba sie odkochuje. Ja to mam zmienne nastroje, doprawdy... zalosne.
Jutro ide z Ania na rajd. InO, czyli Impreza na Orientacje, w Parku Skaryszewskim. A potem bedzie u mnie nocowac... musze kupic jakies zarcie i o 21.15 obejrzymy sobie na rozlozonym lozku w salonie, bez rodzicow, bo ida do teatru (niezwykle! Nigdy w zyciu nie wychodzili razem do teatru, albo nie pamietam, bo bylo to bardzo dawno) "Zakochanego Szekspira" na TVN. Super...
Wiec ide do lazienki. Musze polozyc sie niedlugo spac, bo na 9.30 jest zbiorka...
Och, pieprzyc to, poczytam sobie cos.
udanego rajdu
jeśli chcesz to klepnij coś do mnie na gg...opowiem ci parę rzecyz które chciałaś wiedzieć...
Dodaj komentarz