lis 09 2003

Dzien Leniucha


Komentarze: 3

Dzisiaj NIC nie zrobilam.

7.30- budze sie. Patrze na psa. Patrze za okno. Mowie mamie, ze wyjde z psem o 11, bo jestem strasznie zmeczona i chce jeszcze pospac. Ide spac. Pies sika na gazete.

12.00- budze sie. Mama ma pretensje, ze nie wstalam o 11. Wstaje z lozka z silnym przekonaniem, ze dzisiaj duuuzo zrobie, np. wykapie zolwie, zmienie im sciolke, nakarmie je, zmienie posciel, wyjde z psem, poucze sie, poczytam "Krzyzakow".

12.30- dziwnym trafem jeszcze nic nie zrobilam. Czytam "Nie wiem, jak ona to robi" Alisson Pearson. Jem kanapki z salami i ogorkiem konserwowym oraz serkiem Hochland smietankowym.

14.00- balagan w moim pokoju rosnie. Na biurku leza moje ciuchy, lozko zawalone plytami CD, gazetami, ksiazkami, znajduje tam nawet miske po muesli i kubek (puste). Wszystko, czego nie bylo na lozku, odnalazlam na biurku. Nie wyszlam z psem.

15.00- ogladam "Kopalnie krola Salomona". Pies piszczy. W przerwach na reklamy czytam "Nie wiem, jak ona to robi".

17.00- nie dziala mi The Sims, pisze z duzego kompa.

I wiecie co?

Jestem zachwycona!

pinezka : :
mennrstoiles
15 listopada 2003, 14:29
Wiesz co? Jesteś leniwa. Ja też. Muszę się pouczyć na inżynierię materiałową.
Olaf
10 listopada 2003, 11:18
wiesz co, jestes glupia ale i tak cie kofam... Taka słodka idiotka mmm..... a wiesz ze ssally.. a dobra to juz niewazne...
ona_myśli
09 listopada 2003, 17:13
ehh Ty to masz szczęście. ja dzis mimo ze wstalam pozno niewiele przed 10, to musialam jeszcze sama obiadek ugotowac i dopiero potem laba :)

Dodaj komentarz